Moglibyśmy nieco inaczej sformułować tytuł i napisać: czego nie można myć w zmywarce. Kropka. Ale umówmy się, i my, i Ty, wiemy, że w zmywarce da się umyć niemal wszystko. Zwyczajnie i nudno – naczynia. Nieco ekscentrycznie – kołpaki samochodowe. Trochę kontrowersyjnie – buty. W sumie fajne rozwiązanie, jeśli zapomnimy na chwilę, że w zmywarce myjemy przedmioty, z których potem jemy. A wiadomo, że w zmywarce zawsze pozostaną resztki tego, co zmywaliśmy, nawet jeśli niewidoczne gołym okiem. Ale wracając do tego co nudne, czyli naczyń i innych przedmiotów używanych w kuchni, to wśród nich znajduje się kilka takich, których nie powinno się wkładać do zmywarki. Poniżej lista kilku takich przedmiotów, których nie powinniśmy myć w zmywarce. Zapraszamy! Naczynia, których nie należy myć w zmywarce Lista naczyń i pojemników, których nie należy myć w zmywarce nie jest szczególnie długa. Nie chodzi o to, że one tam popękają czy zostaną w jakiś inny sposób zniszczone po jednym myciu, a o to, że notoryczne mycie w zmywarce skończy się zniszczonym naczyniem. Tutaj najczęściej pomaga bycie systematycznym, czyli mycie ich w zmywarce po każdym użyciu. -Patelnie: żeliwne, z powłoką nieprzywierającą, ceramiczne, kamienne. Bardzo nie lubią się ze zmywarką ani ze stosowanymi w niej detergentami. Może najpierw zobaczysz uszkodzenia na rączce, bo zacznie z niej schodzić farba. Potem zorientujesz się, że czarna, teflonowa patelnia łuszczy się w środku i to będzie koniec jej żywota. Nie, patelnie, chociaż pewnie niechętnie myte ręcznie, zdecydowanie nie nadają się do mycia w zmywarce. -Plastikowe pudełka, lunchboxy, plastikowe kubki na napoje. Oczywiście, producent na opakowaniu może umieścić znak, który świadczy o tym, że zezwala na mycie danego produktu w zmywarce. Warto jednak pamiętać, że plastik, zwłaszcza pod wpływem temperatury, lubi się odbarwić. Nie zdziw się zatem, że dotąd przeźroczyste pudełko nagle ma bardziej czerwony odcień albo wygląda na zmatowiałe. Połączenie wysokiej temperatury, detergentów i kolorowego jedzenia może sprawić, że jasne plastikowe naczynia zwyczajnie zafarbują. Nie trzeba chyba mówić, że jeśli plastikowe opakowanie nie ma znaczka “można myć w zmywarce” (przedstawiony poniżej), to nie należy go tam myć? Takie opakowanie najpewniej odkształci się albo skurczy jak wyprany w wysokiej temperaturze wełniany sweter 🙂 -Ręcznie malowana porcelana, szklanki pokryte kolorową farbą, kryształowe naczynia. Zwykle są to przedmioty dość delikatne. Zawarte w detergentach zasadowe składniki w połączeniu z siłą wody z dysz sprawią, że szkło zmatowieje lub zostanie porysowane, a farba ze szklanek i malunki z porcelany z czasem zwyczajnie zbledną i znikną. Warto umyć je ręcznie, delikatną ściereczką, aby mieć pewność, że nie zostaną uszkodzone. -Słoiki z naklejkami, etykietami i folijkami. Oczywiście w myciu samych słoików nie ma niczego złego, wręcz przeciwnie, bardzo popieramy wykorzystywanie ich ponownie. Problem tkwi we wszelkiego rodzaju etykietach, naklejkach czy folijkach, które się na nich znajdują. Nie należy ich myć w zmywarce, ponieważ taka etykieta pod wpływem wody z łatwością odklei się od słoika, a stąd prosta droga do filtra, który może zostać zatkany i uszkodzony. Lepiej przed myciem zdjąć ze słoika wszystko co się da, nie ważne – papierowe czy foliowe (“wykąpanie” słoika w wodzie z sodą oczyszczoną lub potraktowanie gąbką i olejem ułatwi zdjęcie etykiety). -Termosy i inne naczynia do utrzymywania temperatury. W tym przypadku może dojść do odkształcenia się uszczelki, przez co stracimy szczelność naczynia, albo do uszkodzenia warstw termosu, przez co stracimy jego właściwości termiczne. O wiele lepiej dla takich naczyń, jeśli zalejemy je szklanką ciepłej wody z sodą, octem lub kwaskiem cytrynowym (jednym z nich, nie wszystkimi na raz) i pozostawimy na godzinę lub dwie. -Garnki aluminiowe i miedziane. Zawarte w detergentach do zmywarek środki (zwłaszcza wodorowęglan sodu) sprawią, że powłoka zacznie rdzewieć i odbarwiać się, przez co przestaną prezentować się atrakcyjnie. Aluminium myte w zmywarce wkrótce pokryje się rdzawymi plamami, dlatego nie można go myć w zmywarce. Przedmioty, których nie można myć w zmywarce Na pewno zdarza Ci się wrzucić do zmywarki przedmioty inne niż tylko naczynia, z których korzystasz podczas gotowania. Niestety, nie wszystko, co kuchenne, powinno być myte w zmywarce. -Noże. W nożach cenimy ich ostrze, a to w zmywarce szybciej straci swoje właściwości. Długotrwały kontakt z wodą może zniszczyć najlepsze stalowe noże i szybko stępić te ceramiczne. To zatem kolejna kategoria rzeczy, których nie należy myć w zmywarce. –Srebrne sztućce, podobnie jak inne przedmioty wykonane z czystych metali (np. aluminium, cyna, miedź i srebro właśnie). Zasadowe składniki środka myjącego, który doskonale radzi sobie z tłuszczem, równie doskonale zniszczą Twoje piękne przedmioty, powodując ich odbarwienie. –Łopatki, deski i inne przybory kuchenne z drewna. Wkładanie ich do zmywarki może spowodować, że odkształcą się, rozwarstwią lub połamią. W ten sposób nie tylko one ulegną uszkodzeniu, ale mogą też zaszkodzić zmywarce – drewniane drzazgi w filtrze to prosty sposób na jego zniszczenie. Jeśli na koniec mielibyśmy wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy, której nie można wkładać, a właściwie stosować w zmywarce – byłby to płyn do mycia naczyń. Łatwo pokusić się o taki zamiennik w chwili nagłego kryzysu, kiedy wszystkie okoliczne sklepy są zamknięte, a pudełko z proszkiem czy innym detergentem do zmywarki świeci pustkami. W takiej sytuacji zalana pianą kuchnia to na pewno nie jest to, czego można sobie życzyć 😉 Zmywarka ma swoje ograniczenia, chociaż może lepiej powiedzieć, że to mycie niektórych przedmiotów powinno być ograniczone wyłącznie do mycia ręcznego. Tego, że pewne naczynia i przybory kuchenne nie nadają się do mycia w zmywarce, nie da się przeskoczyć. Na pewno nie wtedy, kiedy chcesz długo cieszyć się ich użytecznością. Ale z pewnością warto podjąć to poświęcenie ze względów ekonomicznych i ekologicznych.